Czyszczenie przemysłowe czyli czego nie widać na pierwszy rzut oka.
Rozpuszczalniki organiczne – takie jak toluen, aceton czy benzyna ekstrakcyjna – od dekad są wykorzystywane w przemyśle i motoryzacji do usuwania trudnych zabrudzeń: olejów, smarów, lakierów. Ich skuteczność jest bezdyskusyjna, ale niesie za sobą wysoką cenę.
Z perspektywy zrównoważonego rozwoju, stosowanie rozpuszczalników wiąże się z kilkoma istotnymi problemami:
- Zagrożenie dla zdrowia ludzi – wiele z nich działa toksycznie, rakotwórczo lub mutagennie. Wdychanie oparów, kontakt ze skórą – to codzienność w zakładach, które z nich korzystają. To prosta droga do chorób zawodowych i rosnących kosztów ochrony zdrowia pracowników.
- Zagrożenie dla zakładu – rozpuszczalniki to środki łatwopalne, generujące realne ryzyko zapłonu podczas składowania i użytkowania. Jako wysoce lotne substancje, emitują też łatwopalne opary, które grożą wybuchem.
- Obciążenie środowiska naturalnego – nawet przy zachowaniu wymaganych procedur, stosowanie rozpuszczalników stwarza istotne zagrożenia środowiskowe. Emisje LZO do powietrza, generowanie odpadów niebezpiecznych i ryzyko skażenia wód czy gleby to tylko niektóre z nich.
- Wysokie koszty ukryte – konieczność zapewnienia wentylacji, odzieży ochronnej, specjalnych magazynów i procedur bezpieczeństwa znacząco podnosi całkowity koszt operacji czyszczenia. Warto też pamiętać o żywotności medium myjącego – rozpuszczalniki szybko nasycają się zabrudzeniami, a ich pozornie niski koszt jednostkowy przestaje mieć znaczenie przy wyjątkowo wysokiej konsumpcji.
Dodatkowo, firmy stosujące rozpuszczalniki narażone są na coraz większą presję regulacyjną i reputacyjną. Przepisy REACH i dyrektywy unijne sukcesywnie ograniczają możliwość używania wielu związków chemicznych, a inwestorzy, partnerzy i klienci oczekują dziś od przedsiębiorstw realnego zaangażowania w dziedzinie ESG.
Eliminacja rozpuszczalników – od czego zacząć?
Zastąpienie rozpuszczalników bezpieczniejszymi środkami czyszczącymi nie jest jedynie kwestią wymiany jednego produktu na inny. To zmiana podejścia – z myślenia wyłącznie o jednostkowym koszcie środka czyszczącego, na wieloaspektową analizę i świadomy wybór rozwiązań, które wspierają cele biznesowe, nie obciążając przy tym zdrowia pracowników ani środowiska.
- Audyt procesów czyszczenia
Kluczowym pierwszym krokiem jest rzetelna analiza obecnie stosowanych metod: co, czym, jak i dlaczego jest czyszczone? Często okazuje się, że wiele operacji można uprościć lub zautomatyzować, a dobór nowoczesnych środków pozwala znacząco obniżyć ryzyko i koszty.
- Dobór alternatywnych środków czyszczących
Na rynku dostępne są preparaty przemysłowe pozbawione rozpuszczalników, biodegradowalne, bezpieczne dla skóry i układu oddechowego. Kluczowa jest skuteczność, ale też stabilność procesu i łatwość wdrożenia. Nowoczesne, bezpieczne preparaty na bazie wody mogą być równie efektywne – o ile są dopasowane do konkretnej aplikacji i właściwie wdrożone.
- Modernizacja sprzętu i infrastruktury
Stosowanie środków alternatywnych często idzie w parze z potrzebą zmiany sposobu aplikacji – np. zastosowania myjek do części, systemów natryskowych czy kąpieli zanurzeniowych. To inwestycje, które w dłuższej perspektywie przekładają się na wyższą efektywność procesu, oszczędność zużycia środków czyszczących i minimalizację odpadów.
- Szkolenia i kultura bezpieczeństwa
Wyeliminowanie rozpuszczalników to także okazja do zmiany kultury pracy – większej świadomości zagrożeń chemicznych, ale też promowania proaktywnych postaw w zakresie ochrony zdrowia i środowiska.

Zrównoważone czyszczenie to nie moda – to strategia.
Ograniczenie lub całkowite wyeliminowanie rozpuszczalników z procesów czyszczenia wspiera Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ:
- Cel 3: Dobre zdrowie i jakość życia – dzięki redukcji narażenia na szkodliwe substancje chemiczne w miejscu pracy.
- Cel 6: Czysta woda i warunki sanitarne – poprzez ograniczenie ryzyka zanieczyszczenia wód gruntowych i ścieków substancjami toksycznymi.
- Cel 8: Wzrost gospodarczy i godna praca – poprzez poprawę warunków pracy i redukcję ryzyka chorób zawodowych.
- Cel 12: Odpowiedzialna konsumpcja i produkcja – dzięki zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań umożliwiających m.in. redukcję ilości wytwarzanych odpadów niebezpiecznych.
- Cel 13: Działania w dziedzinie klimatu – przez ograniczenie emisji LZO oraz wielokrotne obniżenie śladu węglowego.
Wyeliminowanie rozpuszczalników z procesów czyszczenia to nie tylko kwestia zgodności z przepisami czy odpowiedzialności środowiskowej. To realna szansa na poprawę efektywności operacyjnej, bezpieczeństwa pracy i wizerunku firmy. Zamiast traktować zrównoważony rozwój jako koszt – warto potraktować go jako strategię przewagi konkurencyjnej.
Udostępnij:
- Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook
- Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X
- Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail
- Kliknij, aby udostępnić na LinkedIn (Otwiera się w nowym oknie) LinkedIn
- Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp




